czwartek, 25 kwietnia 2013

kilka słów, zanim przyłożę głowę do poduszki

Niesamowity mecz w Dortmundzie. Z historycznymi czterema golami Roberta Lewandowskiego. Takiego polskiego półfinału LM jeszcze nie mieliśmy. Trzecia bramka Roberta, kapitalna. Taka w stylu Zlatana Ibrahimovica. Palce lizać. Polak potrafi. Nadejdą takie czasy, że reszta naszych chłopaków będzie na poziomie świętej trójcy dortmundzkiej, a wówczas będziemy najlepsi na Świecie. A ja się śmiałem z Jana Tomaszewskiego, gdy ten niedawno zagroził, że za kilka lat możemy być najlepsi.
Robert Lewandowski - Cristiano Ronaldo 4:1  - cóż za wynik. I znowu przypomina mi się Wielki Szu, i zachwyt Jurka taksówkarza mówiącego do Mistrza: "och Jezu, ależ to wygląda, zupełnie jakby ktoś ułożył".

Od wczoraj mam nowy Amorphis. Niestety w sklepie nie było wersji limitowanej, i znowu kolejna płyta, którą musiałem kupić w najgorszej wersji. Z uszczupleniem całości o jeden utwór.. Nie chciałem czekać, bo już na tę niedzielę zapragnąłem to zagrać. Kolejna niesamowita płyta Finów. Niby nic nowego. To wciąż brutalna melancholia, z melodiami i emocjami. Jest wpół do pierwszej w nocy, a ja nie mogę się oderwać od muzyki z "Circle".

Wczoraj wygasła strona nawiedzonestudio.boo.pl. Na zawsze i bezpowrotnie. Jako pierwszy zauważył i napisał mi o tym Arzachel79. Nawet zrobiło mi się trochę smutno. Choć przecież to na moje życzenie nie działa, ale to jednak kawał historii nawiedzonego studia, a i spotkań Słuchaczy. Powinienem przenieść to wszystko na fejsbuka, ale nie polubiłem tamtego miejsca. Nawet jeśli w moim gronie jest na nim trochę znajomych. Niestety, większość z nich, nie pisze tam o moich problemach lub sprawach mnie interesujących. Obca mi to społeczność, pomimo iż ostatnio tam raz po raz zaglądam.

22 kwietnia zmarł Richie Havens. Woodstockowa legenda. Może nie na miarę Jimiego Hendrixa, Carlosa Santany czy Ten Years After, ale był to bardzo uznany folk-rockowy pieśniarz. Nie byłem jego oddanym fanem, ale zawsze go szanowałem, choć ze wstydem przyznaję, że posiadam ledwie kilkanaście nagrań.

Na kilka dni odwiedził nasz piękny kraj, wyspiarski Andrzej. Dużo nie pogadaliśmy, bo życie na to nie pozwoliło, ale miło było się spotkać, zobaczyć,... Myślę sobie, ze przy następnej wizycie, jak okoliczności będą tej sprzyjać, proponuję zorganizować nawiedzoną paczkę, i skoczyć wspólnie na szklaneczkę lub na kufel. Co kto lubi. Czas się poznać poza eterem.

Wciąż jestem chory. Nie wyleczyłem kataru, kaszlu i gardła. Mam nadzieję, że do niedzieli wszystko przeminie.


=============================================================
=============================================================


Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00 

(4 godziny na żywo!!!)