środa, 12 czerwca 2013

posiadasz zwierzaka na łańcuchu - wypieprzaj z mego życia!

Słyszę zewsząd, że trzydzieści pięć lat oczekiwania na nowy Black Sabbath, w mocarnym składzie z Ozzym, opłacało się. Dobrze wiedzieć. Na razie muszę Wam zaufać moi Drodzy, bo ja płytę dostanę pewnie najwcześniej jutro, a może i nawet pojutrze. Ta, ma przyjechać aż z Rzeszowa. Nie udało mi się na premierę, ale i też nauczyłem się cierpliwości. Nawet względem tak niecierpliwych wydawnictw, jak to. Tak więc, na razie posłucham Państwa opinii, a za dni kilka zweryfikuję je ze stanem faktycznym. Jeśli jednak wspomniałem o stanie faktycznym, to muszę sprostować, że Sabbs z Ozzym, nie zakończyli premierowych nagrań na longplayu "Never Say Die" (jak wielu stwierdza), a na dwóch utworach dołożonych do koncertówki "Reunion". Świetnych zresztą! Zatem, przerwa jest ledwie kilkunastoletnia.
Wczoraj, nasz Słuchacz Paweł doniósł mi, że ostatni Deep Purple "NOW What?!" pokryli się w Polsce Złotem. Nie jest jeszcze tak źle, skoro dobre płyty wciąż doceniają słuchacze. Bo to oni przecież o tym decydują. W ubiegłym roku zlotem pokryli się koncertowi Led Zepps "Celebration Day". Coś czuję, że Sabbs czeka ten sam los.
Próbowali rocka zakopać hip hopowcy, technomuły i inni zwyrodnialcy "muzyczni", i co? - i teraz im łyso, bo rock wciąż ma się dobrze, a nawet jeszcze lepiej.
Wraz z dobrymi wieściami, w parze idą też i te nie najlepsze. Z rakiem walczy Vivian Campbell - gitarzysta Def Leppard. Trzymajmy kciuki za tego Artystę. Trzymajmy także wciąż kciuki za Tony'ego Iommi. Wreszcie, potrzymajmy jeszcze kciuki za pewną bardzo bliską osobę dla naszego Słuchacza. Jak widać, wielu od nas tego potrzebuje.
Jeden z moich fejsbukowych znajomych, prowadzi godną akcję ratowania bezdomnych psów, jak i także tych traktowanych przez ich gnojków-wlaścicieli niegodnie. Namawiam Państwa do przygarnięcia psiaków, czy to ze schroniska, czy to z jakiegoś polecenia. Będą to najwspanialsi towarzysze waszego życia. Nigdy Was nie zdradzą, nie obrażą się, nie rzucą złym słowem czy myślą, uczynkiem, zaniedbaniem. Potępiajcie każdego kto więzi psa na łańcuchu. Jakim prawem tacy ludzie nazywani są ludźmi. Jakim prawem chodzą do kościoła. Wreszcie, jakim prawem wyciągają tacy do innych rękę na powitanie. Sam bym łotrów przykuł łańcuchem do budy. Na najbrzydszą jesień i najsurowszą zimę. Niech sam taki bydlak zobaczy jak to smakuje. Łatwo lekką ręką zmarnować psiakowi życie, samemu żyjąc w dostatku i dobrobycie. Nie ma wytłumaczenia, że piesek jest niby agresywny, czy coś w podobnym rodzaju. Jest agresywny, bo ktoś go tej agresji nauczył. Osobiście, nie chcę znać ludzi, którzy w taki sposób postępują ze zwierzętami. Jakimikolwiek zwierzętami. Takowym zabraniam również słuchania nawiedzonego studia. Masz psa na łańcuchu - wypieprzaj z mego życia!


Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00 

(4 godziny na żywo!!!)