wtorek, 2 września 2014

zmarł JIMI JAMISON (23.08.1951 - 31.08.2014)


Ogromnie smutna wiadomość dotarła do mnie dzisiejszym popołudniem, otóż w niedzielę 31 sierpnia zmarł nagle (atak serca) wokalista JIMI JAMISON. Jeden z moich ulubionych głosów, a zarazem dostarczyciel wielu genialnych piosenek. Piosenek, które towarzyszyły mi przez co najmniej połowę życia. Dla mnie twórczość tego faceta zawsze była, jest i będzie tyle samo warta co innych twórców uważanych za bardziej wybitnych.
Jimi Jamison zdobył popularność dzięki grupie Survivor, zastępując w niej na fotelu wokalisty Dave'a Bicklera (tego co zaśpiewał przesłynne "Eye Of The Tiger"). Z Survivor nagrał kilka płyt - trzy w latach 80-tych i kilka później, a ponadto jeszcze albumy solowe lub towarzysząc innym wykonawcom w ich, bądź własnych przedsięwzięciach, jak choćby niedawny duet (świetna płyta w 2011 r.) z Bobby Kimballem - ex-wokalistą Toto.
Nie będę Państwu pisać kolejnej biografii, gdyż takowych zapewne znajdziecie sporo w mediach wirtualnych, jak i tych bogatszych i wierniejszych, czyli książkowych. Moim dzisiejszym zadaniem jest pokłonienie się Wielkiemu Artyście, który tak niespodziewanie opuścił świat muzyki. Opuścił także mnie.
Do diabła zatem wszystkie plany jakie sobie niedawno maestro wyznaczył reaktywując z Frankie Sullivanem po kilku latach przerwy grupę Survivor. Niebawem miał być nowy album, w planach widniały koncerty, ... Zresztą do pierwszych koncertów doszło już w ubiegłym roku.
To wielka wielka strata !!!!  - i zarazem okropnie smutna wiadomość !!!
W najbliższą niedzielę na pewno posłuchamy sobie Survivor, jak i wcześniejszej grupy Cobra, no i myślę, że czegoś tam jeszcze ....




Andrzej Masłowski


RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)

===============================

"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP