niedziela, 2 listopada 2014

hałas i szelest

Nie lubię się smucić, ale lubię melancholię, refleksyjność, zadumę ....
Nie byłem na grobach moich bliskich, ale jutro postaram się na nie dotrzeć. Siły chyba wracają, także...
Na taki dzień miałbym chyba z dziesięć tuzinów pięknych kawałków do zagrania, tak więc szkoda, że niedziela przypada w tym roku na "dzień po". Klimatu nie da się przywrócić na siłę. 1-szy listopada jest tylko 1-szego, nie 2-giego.
Przygotowałem do "Nawiedzonego Studia" około 10-12 godzin muzyki, a może i więcej - zobaczymy co z tego wejdzie i co wyjdzie. Nie dobrze mieć za dużo, bo później tylko ból głowy, co wyrzucić, co nie - a wszystko dobre, bardzo dobre, albo jeszcze bardziej dobre.
Mam ochotę trochę pohałasować i poszeleścić. Zabrać do muzycznego nieba i piekła. Jednego czego nie pragnę, to wymuszania aby było ładnie i grzecznie - bo nie będzie. Nawiedzone Studio nie jest, nie było i nigdy nie będzie audycyjką do poduszeczki zmęczonej pary kochanków po całym zmachanym dniu, która to pareczka marzy, by sobie przy ładnej muzyczce przyciąć komara.
Widzę wracają mi siły, bo się zaczynam stawiać. No dobrze, resztę ich zachowam na 22-gą.
Państwo też rozstawcie dobrze sprzęt po kątach, by ładnie basy i soprany oddychały. Wtedy muzyka ma sens. Na tranzystorkach, to można sobie jakiegoś tam klepu klepu posłuchać w robocie, a w moim Nawiedzonym tylko klarowny dźwięk. "Dla tych, którzy wiedzą co w muzyce najpiękniejsze ..."
Do usłyszenia!


Andrzej Masłowski


RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00

(4 godziny na żywo!!!)

===============================

"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP