piątek, 16 stycznia 2015

górnicy i franki

Kiedy tylko włączyć telewizor, to nic - tylko górnicy, górnicy, a od wczoraj jeszcze rosnący frank. Nikomu z pokrzywdzonych nie zazdroszczę, ale i nie współczuję zarazem. Nie jestem bestią wyprutą z emocji, ale niech każdy sobie radzi sam. Ciekaw jestem ilu pracodawców byłoby tak łaskawych przy ewentualnych zwolnieniach kogokolwiek z Was, drodzy Państwo. Zazwyczaj po powszechnych umowach śmieciowych wylądujecie na bruku - i radźcie sobie bracie. A tu strajki, groźby (od kilkudziesięciu godzin słynne już "wiem, gdzie mieszkacie"). Rozumiem problem, jednak jego rozdrapująca się rana wsysa nas wszystkich. Dlaczego rząd ma dopłacać z naszych pieniędzy do nierentownych kopalni? Tylko po to, by podtrzymywać fikcyjne miejsca pracy? Sorry Winnetou - business is business - jak to Jasiu kiedyś przepraszał swego idola, gdy pani na lekcji zapytała go o najważniejszego człowieka, a jedyną "słuszną" odpowiedzią, było "Lenin". Bo gdy źle jest u prywaciarza jakiemuś kafelkarzowi, bądź sklepikarzowi w spróchniałym od dawna składzie ze śrubkami, to tym "wystrajkować" niczego się nie uda. A lekarze, pielęgniarki, górnicy, policjanci,... się skrzykną i drżyjcie przed nimi. Najpierw obrażą, obleją pomyjami, a później ich bracie przepraszaj i oddawaj coś zabrał, najlepiej z okładem jeszcze za urażoną dumę.
Siedzą garnitury i debatują. Jedni autentycznie myślą jak tu problemu się pozbyć, drudzy zaś jak ogłupić bardziej i tak już głupich, by parę punktów w kapitale politycznym zbić.
Co mnie obchodzi słabnący frank. Czy przy podpisywaniu deklaracji o kredycie obiecywano, że w razie wtopy naród się skrzyknie i krwawicy dołoży. Z jakiej paki. Chciałeś bracie pięknie żyć i śmiać się w oczy temu drugiemu, który rozważnie położył na skromności szarą codzienność, to teraz on ma się jeszcze w "nagrodę" do twego dokładać?. Niech dają frajerzy, ja mówię pas. I choć tak po ludzku nikomu wtopy przecież nie życzę, to jest to jedyne co mogę od siebie dorzucić.



Andrzej Masłowski


RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00

(4 godziny na żywo!!!)

===============================

"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP